niedziela, 7 lipca 2013

Rozdział 2.





....problem jest taki , że Diego musi wyjechać na rok do Polski w ramach kontraktu.. ,którego nie może złamać. - powiedziała smutno Lara.
Nie ma problemu , my Ci pomożemy kochana! -powiedziała Ludmiła , z którą cała reszta się zgodziła.
Wszyscy zaczęli rozchodzić się do domów. U Violi został tylko Leon.

* Maxi i Naty *
Kochanie , nie uważasz , że to wszystko za szybko się dzieje? - spytała Natalia swojego chłopaka.
Nie rozumiem Cie , jesteśmy już dojrzali.. Każdy z nas jest pełnoletni. Tak właśnie zaczyna się nasze dorosłe życie , skarbie. -powiedział Maxi , po czym dodał - Może chcesz dzisiaj zostać u mnie na noc? Mój brat już wyjechał , a nie chcę zostać sam i zanudzić się na śmierć...
Czarno włosa dziewczyna się zgodziła. Poszli razem do niej , wzięli jej rzeczy i wyruszyli do Maxiego.

* Ludmiła i Tomas * wieczór *
Tomi , idę się kąpać , za niedługo przyjdę i oglądniemy ten film , o którym mówiłam.
Nie ma sprawy - powiedział Tomas , po czym dodał już ciszej -Zrobię w tym czasem jedzenie.

Kiedy Ludmiła już wróciła i tak wyglądała cudownie , miała na sobie krótkie spodenki i obcisłą bluzeczkę. - myślałem...

Tydzień później.Violetta .

Wszyscy mieliśmy spotkać się w Resto i ogarnąć co będziemy robić w wakacje.
Kiedy już każdy się zjawił wypaliłam z pomysłem jechania na Majorkę.
Leon się zgodził , tak jak reszta. Wyjazd zaplanowaliśmy na za tydzień , żeby Diego mógł jechać z nami, ponieważ miał wyjechać za półtora miesiąca , a my chcemy jechać na miesiąc.

* Maxi *
Kiedy wróciłem do domu zajrzałem do skrzynki , zobaczyłem tam ogromną brązową kopertę , a na niej napis " Nikt nie jest idealny;) "
Wszedłem do domu , otworzyłem kopertę i moje całe życie runęło.....

__________
Kolejny rozdział już jutro :).
Podobało się? ~ Melania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz